Dach ruszył ..
Data dodania: 2008-11-01
We wtorek i środę padało, więc przez 3 dni pracy "chłopcy-dachowcy" zrobili jakąś 1/3 zakresu. Miałem pewne obawy co do wykonawstwa pokrycia ale chyba niepotrzebnie. Zgrany zespół, widać że nie pierwszy raz dachówkę kładą.
- FWK, IVT Aqua Protect - b. istotna rzecz, bo nachylenie dachu Gammy nie jest duże, właściwie na pograniczu książkowych zaleceń pod dachówkę. A u nas wyszło jeszcze troszkę mniej. Zakupiłem nie najdroższą ale imho solidną wysokoparoprzepuszczalną folię wstępnego krycia. Zakłady na membranie raczej spore - po 20 cm.
- Łaty, w sumie ok. 1 tys mb - ze względu na `patrz wyżej` zsunąłem trochę dachówki ciaśniej do 32 cm, by zakład jednej na drugą wynosił ok. 10-11 cm.
Liczę, że te "manewry" - konsultowane z przedstawicielem Braasa, zapewnią szczelność pokrycia i nie będę żałował braku pełnego deskowania.
- Rynny Galeco stal - dekarze po rozłożeniu pierwszych dolnych pasów folii zaczęli mocować deski czołowe i zakładać rynny. Na gotowo.
- Obróbki blacharskie, SSAB grafit - mają chłopcy swój patent na wygląd obróbek, nawet nienajgorzej im to wychodzi. Tylko arkuszy blachy musiałem domowić na ten nietypowy wzorek.
- Dachówka, Braas podwójne S "Cisar" - myślę, że dostawca liczył ilość standardowo, a ja zwęziłem rozstaw, więc pewnie zbraknie sztuk ileś tam. Ciekawe czy jak domówię to kolor będzie b. się różnił ??
- Okna połaciowe, Velux - są dwa, po 140 cm. Niby duże ale wcale nie jakies gigantyczne jak się patrzy od poddasza. Jedno (łazienkowe) już zamontowane, jest obok komina - pełnić będzie rolę ew. wyłazu.
- Uszczelnienia, Wakaflex - zwłaszcza mam obawy co do ew. przecieków przy kominie i tych wystających murkach. Narazie pracowali wokół komina i podobno próba szczelności z udziałem węża ogrodowego przeszła pomyślnie. Rzeczywiste próby to będą śnieg i letnie burze - okaże się..
Więcej zdjęć w Galerii - zapraszam.