Prawie ..
Prawie rozliczona elektryka i prawie koniec tynkowania. I prawie sprzedane mieszkanie. I parę innych rzeczy. Ale po kolei.
Punktów (na parterze, z ośw. schodów) liczonych jako odpłatne wg niskoprądowców jest 99. Plus montaż 3 rozdzielni z podłączeniem niezbędnych bebechów (es-y, floresy, różnicówy, nadprądowe, wskażniki faz oraz wyłącznik główny). Pewnie spotkamy sie znów jak tylko my zagospodarujemy ściankami poddasze. Robocizna już rozliczona. Kabelki jeszcze nie - wujo prowadzi hurt. materiałów około-elektrycznych i uprzejmie korzystamy z otwartej "lini kredytowej". Ale czas już to uregulować.
P. Mirek od tynków wzmocnił ekipę w tym tygodniu, miejscami nawet oddział w sile 8 ludków deptał se po piętach. Efekt taki, że w poniedziałek mają (podobno) skończyć. Otynkowano sufity, ściany szczytowe na poddaszu, klatkę schodową oraz całe sciany (z wyjątkiem łazienki i "kotłowni" gdzie do wys. 1,5m będzie płytka) .
Aha, umowa przedwstępna na sprzedaż obecnego lokum podpisana. Może taki zastrzyk pozwoli na szybszą dalszą realizację albo może nie uruchomimy ostatniej transzy. We`ll see ..